Autor |
Wiadomość |
muppetShow
Planeta Delfinów
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków. / rodowita Hutaska. c;
|
Wysłany:
Sob 22:37, 27 Gru 2008 |
 |
Ale i tak jej współczułam, gdy się tak zachowywali w stosunku do niej na początku, w jaskiniach..
Tak nawiasem mówiąc.. moja babcia ma sweter z napisem Vagabondo. ;-d Wtedy od razu skojarzyło mi się z Wagabundą i się do siebie uśmiechnęłam.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Cassandra9891
Planeta Mgieł
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów / Szczecin
|
Wysłany:
Nie 0:34, 28 Gru 2008 |
 |
Ja też uważam ze Ian i Wanda będę razem. A co myślicie o końcówce? Tam poznajemy inną Duszę sprzyjającą ludzkiemu gantunkowi - też wydaje mi się jego historia szalenie interesująca - może podobny charakterem do naszej Wandy? Tutaj mógłby być romans ^_^
Ale ja i tak jestem za Ian'em ^_^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 11:05, 28 Gru 2008 |
 |
nie przecież Wanda nie może zdradzić Iana xD
no ale coś by się musiało dziać żeby książka była dobra
spoko pomysł z tymi dwoma duszami xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TheSoul
Początek
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Nie 13:40, 28 Gru 2008 |
 |
Tak.. myślałam o tym pisząc ff. że Burns żywe Kwiaty mógłby zakochać sie w Wandzie xd i wtedy byłaby bardzo niezręczna sytuacja. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:27, 28 Gru 2008 |
 |
bardzo, ale to bardzo niezręczna... biedny Ian:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TheSoul
Początek
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Nie 23:57, 28 Gru 2008 |
 |
no, wiesz...zawsze można cos wymyslic.. On byłby nachalny, a Ian zagroził by mu smiercia np. Przez to wybuchła by wojna pomiedzy tą ostatnia garstka ludności.
Ah ta moja chora wyobraźnia xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
vampirelover
Wielki Mistrz

Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 9:41, 29 Gru 2008 |
 |
Kocham offtopy
Wanda na pewno nie zdradzi Iana, aż taką idiotką raczej nie jest  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 11:51, 29 Gru 2008 |
 |
TheSoul napisał: |
On byłby nachalny, a Ian zagroził by mu smiercia np. Przez to wybuchła by wojna pomiedzy tą ostatnia garstka ludności. |
Myślę, że Ian wcale by mu nie groził
On by chciał, żeby Wanda była szczęśliwa, nie??
A jakby go zdradziła to z własnej woli
Ale potem znowu ona by miała wyrzuty sumienia
No ale ona jest taka dobra, że raczej by go nie zdradziła xD
mała hipoteza xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TheSoul
Początek
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Pon 14:05, 29 Gru 2008 |
 |
no właśnie... jakby go zdradziła.. a by tego w zyciu nie zrobiła, bo go przeciez kocha, co nie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
muppetShow
Planeta Delfinów
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków. / rodowita Hutaska. c;
|
Wysłany:
Pon 14:17, 29 Gru 2008 |
 |
No jasne. A po drugie, to na początku chyba jakoś jest wspomniane, że na poprzednich planetach nie istniało słowo "zdrada", ani "zdrajca", bo to zachowanie nie istniało. Więc chyba jest nauczona, żeby tak nie robić? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
new life
Planeta Ognia
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:17, 29 Gru 2008 |
 |
no oczywiscie ze go kocha przeciez nasz Wanda jest aż do bolu uczciwa i szczera  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anahi
Początek
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:12, 30 Gru 2008 |
 |
Tak to prawda, Wanda jest uczciwa i szczera do bólu i za to ją lubię.
Ale także nie potrafi kłamać.Robiła to tak beznadziejnie że Ian od razu wiedział kiede zmyśla.
To co zrobiła dla Melanie pod koniec ksiązki, kosztem własnego szcześcia poprostu chwyciło mnie za serce. Wandy poprostu nie idzie nie kochać . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:14, 30 Gru 2008 |
 |
tak mi się zdawało, że Wanda ma syndrom Belli xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
muppetShow
Planeta Delfinów
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków. / rodowita Hutaska. c;
|
Wysłany:
Wto 13:38, 30 Gru 2008 |
 |
Że nie potrafi kłamać?  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:48, 30 Gru 2008 |
 |
właśnie xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TheSoul
Początek
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Wto 14:52, 30 Gru 2008 |
 |
i chyba, że chce wszystkich w około uszczęśliwić ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MarcelinKa
Planeta Delfinów
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 15:02, 30 Gru 2008 |
 |
no to też xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Cassandra9891
Planeta Mgieł
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów / Szczecin
|
Wysłany:
Śro 1:37, 31 Gru 2008 |
 |
Charakterystyka głównych bohaterek SM:
-nie potrafi kłamać
-za cenę własnego szczęście uszczęśliwia innych
dodałabym 3 : - ma niewiarygodne szczęście do facetów...taki Edward czy Ian...
Ciekawe - ja mam takie szalone pomysły- musicie się przyknąć
co byłoby gdyby bohaterowie Twilight i The Host spotkali się ?
Jestem pewna że Wanda i Bella zostałyby przyjaciółkami  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
new life
Planeta Ognia
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 2:37, 31 Gru 2008 |
 |
no napewno one sa bardzo podobne
sadze ze w kazdej ksiazce Meyer bedzie taka Wanda
jedyna roznica pomiedza Bella a Wanda jest taka ze tylko jedna sama by sie zabila i przyciaga wszelkie klopoty  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Martte
Planeta Ognia
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Silesia
|
Wysłany:
Śro 12:06, 31 Gru 2008 |
 |
oh nie Kochanie, akurat w tym zabijaniu to Bella nie jest gorszza {cwaniaczy bo czytała BD ) ale cii.
hej. wiecie czemu każda bohaterka taka jest? bo to kurcze teoretycznie ideał. oO.
no, ale mnie Bella doprowadza do bialej gorączki, jest po prostu walnięta, a Wandę lubię xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
czekolada
Planeta Śpiewu
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:16, 05 Sty 2009 |
 |
a jednej strony Wanda jest trochę wyidealizowana z tą swoją dobrocią, ale z perspektywy dusz okazała się zdrajczynią, czyli w sumie nie jest taka idealna. na początku jej nie lubiłam, ale później okazała się w porządku i wzruszyła mnie tym, że chciała się poświęcić dla Mel. mam tylko nadzieję, że nie skrzywdzi Iana, bo wydaje mi się jakoś niestała w tym uczuciu do niego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
muppetShow
Planeta Delfinów
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków. / rodowita Hutaska. c;
|
Wysłany:
Pon 19:27, 05 Sty 2009 |
 |
Każdy ma teraz do tego uczucia Wandy do Ian'a, skoro w ciele Melanie -no nie oszukujmy się- kochała Jareda. I też jak na początku, gdy jeszcze nie miałam książki, to się wsytraszyłam, że będzie ona taką wojowniczką, w ciele Melanie. A okazała się taka zagubiona, tak jakby.
Ale jednego nie zrozumiałam. W epilogu pisze "[...]Czy byłam zbyt głośna? Zapomniałam się[...]?" To o co jej chodziło, bo nie jestem pewna. xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
czekolada
Planeta Śpiewu
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:32, 05 Sty 2009 |
 |
chyba chodziło o to, że wcześniej nie doświadczyła takich reakcji jak chichot czy śmiech, więc było to dla niej nowe i nie wiedziała czy takie zachowanie jest właściwie. sama nie wiem, ale ja tak to odebrałam.
i Wanda niby kochała Jareda, a to że była w ciele Melanie tylko ją w tym utwierdzało, np wtedy kiedy tak reagowało na jego dotyk. mam nadzieję, że teraz szybko o nim zapomni, bo jak skrzywdzi Iana to chyba ją znienawidzę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kee
Planeta Delfinów
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:31, 05 Sty 2009 |
 |
Ja miłość Wandy do Jareda odbieram jako przejęcie tego po Mel.
Tak jak przejęła po niej sarkazm.
Po prostu wspomnienia Melanie tak na nią oddziaływały. Wanda była osobą niezwykle uczuciową, co tylko wspomogło uczucie do Jareda.
Wanda kochała też Jamiego, jeszcze zanim tak naprawdę go zobaczyła.
Tak jak powiedziałam, myślę, że Wanda w pewien sposób przejęła te uczucia po Mel.
Co do samej Wandy, dobra dusza, której nie da się nie lubić. Z naszej perspektywy, perspektywy ludzi. Dusze pewnie, gdyby nie były tak przeraźliwie dobre pewnie odebrałyby ją jako zdrajczynię.
I lubię ją przez to jeszcze bardziej. Bo Wanda w pewnym sensie jest trochę jak człowiek... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bluffy
Początek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Silesia.
|
Wysłany:
Sob 22:21, 10 Sty 2009 |
 |
ja od początku byłam za Wandą. A zakochałam się dopiero kiedy Ian wyznawał jej uczucia. ; )) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|